Jaki zatem powinien być zegarek na co dzień?
Moim subiektywnym zdaniem - nie za duży, czytelny, być może (to zależy od preferencji właściciela) z jakimiś komplikacjami czyli dodatkami typu datownik, alarm itd. Większość zegarków typu EDC nosi się raczej na metalowej bransolecie - jest wygodna, nie ma problemów z jej zachlapaniem, przecieraniem się (jak w paskach w miejscu zapinania) a w upały nie ma nic lepszego od chłodnej stali. Wyjątkiem jest zima i ew. praca na mrozie z takim zegarkiem na ręku - wtedy bransoletę można zmienić np. na pasek typu nato strap. Zegarek codzienny to również powinien być zegarek który jest odporny na przypadkowe uderzenia, wzornictwem jest uniwersalny i spokojny. Na koniec jeszcze jedna ważna cecha - nie powinien być za drogi - w końcu może się zdarzyć że go stracimy czy zniszczyy wtedy jeśli nie będzie za drogi czy unikatowy nie będzie go nam tak bardzo żal.
Cóż zatem mógłbym polecić ?
Na pierwszym miejscu, zegarek niezwykle popularny, o doskonałym stosunku ceny do jakosci i oferowanych możliwości czyli kwarcowy zegaek Casio AW80D - mając porównać np. do auto to taki ford focus - dla wielu idealny wyraz kompromisu.
Zegarka jeszcze nei mam w kolekcji ale miałem nie raz w ręku i na ręku zatem plusy i minusy:
Na plus:
- Średnica w sam raz
- Dobry odczyt czasu - układ analogowo cyfrowy
- Przy oryginalnej baterii - długi czas pracy
- Dobra metalowa bransoleta z zabezpieczanym zapięciem
- Stoper, Alarm, nawet coś w rodzaju databanku
- Podświetlenie
- Bardzo dobra cena i spora rozpiętość (można go nabyć już poniżej 100 zł)
- Ciekawie rozwiązane elementy koperty - rodzaj małych śrub
In minus:
- Koperta kompozytowa tworzywowa
- Szkiełko jednak łatwo się rysujące
- Brak sekundnika - dla mnie wygląda to trochę "łyso"
- Optycznie średnio dobrane wielkości i proporcje indeksów i elementów graficznych tarczy
- Nie zbyt estetyczne litery na wyświetlaczu
Poniżej zdjęcie z zasobów Casio:
![]() |
Rozejrzyjcie się w autobusie, tramwaju, pociągu, metrze - widać je wszędzie i dobrze bo to świetne zegarki |
Ponadczasowy, starannie wykonany klasyka gatunku jak lustrzanki Nikona |
Zalety to kwintesencja "zegarka - zegarka" - idelany rozmiar (38mm) utwardzane szkiełko, dobry automat w środku, prosta czytena tarcza i bardzo wysokiej jakości bransoleta - to są jego mocne strony.
Gdyby się czegoś czepiać - jest odrobinę nudny w swoi wystylizowaniu ( mowa o współczesnych wersjach) zatem dla miłośników dobrego smaku polecam żmudne poszukiwania zwłaszcza na portalach aukcyjnych zagranicznych modeli retro, oryginalnych vintag'e. Wersji nieporównanie bardziej wysmakowanych. Polecam szczególnie przyjrzeć się krojowi wskazówek - są fenomenalnie zbieżne, ale kąt i pokrój został mistrzowsko i ze smakiem dobrany - jak dobra linia męskich spodni typu chino. Poniższe zestawienie w zasadzie nie pozostawia miejsca na dyskusje co jest lepsze i bardziej smakowe - jak dla mnie vintage - to oczywiste.
Minusem jest spora cena - ale polując zdarza się coś ustrzelić. I wersja typu Vintage - coś przepięknego:
"nawet coś w rodzaju databanku" - możesz rozwinąć to stwierdzenie?
OdpowiedzUsuń