Slider

Chwila cierpliwości...

ZIM niebieski

Dziś pierwszy z ZIM'ów w moim zbiorze. ZIM to inaczej Zawod imienia Maselnikowa - fabryka zegarków produkująca od 1923 do lat 60-tych w Rosji m.in. takie oto jak ten poniżej czasomierze. Patron został wybrany nieprzypadkowo, oddany od wczesnych lat idei bolszewickiej szybko piął  się w karierze wojskowej, choć zdecydowanie w ciemniejszej jej stronie. w NKWD był zastępcą samego Ławrientieja Berii, już jako generał -lejtnant NKWD odwiedza polskie Zakopane na  konferencji ... NKWD-Gestapo. Wojna to ciąg zmian, mało którym ugrupowaniem armijnym i na mało którym froncie wielkiej ojczyźnianej wojny nie walczył. Jest odpowiedzialny za organizację mordu katyńskiego, a i po wojnie w 1945 roku wojował dalej jako zastępca dowódcy wojsk na dalekim wschodzie - Mandżurii. Jednak duchy przeszłości dają o sobie znać i z tytułami Bohatera Związku Radzieckiego, obrońcy Kaukazu, i "za zwycięstwo nad Japonią" w kwietniu 1954 roku odbiera sobie życie w Moskwie. 

Sama fabryka była zakładem przemysłu ciężkiego do którego gdzieś w latach 40-tych trafiły maszyny i oprzyrzadowanie do produkcji zegarków na bazie francuskiej licencji i marki LIP (będzie o tym więcej jak i sam LIP również). Był to zegarek kieszonkowy, jednak jego produkcji zaniechano po kilku latach - powodem był najprawdopodobniej szybki rozwój fabryk w Moskwie i Czelabińsku produkujących nowocześniejsze konstrukcje (również francuskiego pochodzenia) na bazie Corteberta.
Aby fabryka miała co robić od ok. 1951 ruszyła z produkcją dziś już bardzo poszukiwanych zegarków K26 oraz Pabieda. W toku coraz większego zapotrzebowania na zegarki, mechanizmy początkowo starannie wykańczane i zdobione, były upraszczane do prostego, blaszanego i niespecjalnie trwałego (np. brak incablocu) werku. Takie werki są w wszelkich nowszych Pabiedach i ZIM'ach. Zegarki te były produkowane w masowej ilości, praktycznie nie do oszacowania. Zegarki bazując na tym samym werku (pomijam wcześniejsze wersje Pabiedy z wysokim półmostkiem i centralną sekundą - będzie o tym osobno) miały wiele odmian stylistycznych. Większość z nich jest w kwadratowej kopercie - podobnej do słynnej Slavy a'la Pnaerai. Chodzą ładnie, równo, wrażliwe są na upuszczenie czy uderzenie, do tego są mniej popularne od Pabied a czasami o wiele ładniejsze. Warto w zbiorze mieć ich kilka - do tematu będę powracał, a dziś ZIM niebieski:




ZIM w prążkowanej kopercie z niebieskim ringiem

Z niebieskim paskiem daje kapitalny zestaw.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz