Jaki zegarek, cz. II - Zegarek lowcostowy

W lipcu zeszłego roku zacząłem cyk pt. "Jaki Zegarek", wśród wielu kategorii które składają się na  cały cykl jest również kategoria zegarek lowcostowy - czyli mówiąc po polsku tani.

 

Oczywiście samo założenie "zegarka taniego" budzi szereg wątpliwości czy pytań. Zacznijmy od kontekstu historycznego. Mamy tu ewidentną
ewolucję zegarka w kontekście społecznym. W tych najdawniejszych czasach kiedy zegary funkcjonowały już w życiu społecznym, a nie stanowiły tylko obiektów mechanicznych poszukiwań, były one w "domenie publicznej" - mieściły się na budynkach urzędów miejskich i poniekąd to instytucje "wyznaczały" dla ówczesnych ludzi czas.

Zegar na wieży ratuszowej.

Rewolucja rozpoczęła się z chwilą kiedy ogromne konstrukcje zegarów wieżowych zaczęto stopniowo miniaturyzować i trafiły pod strzechy.Dziś dla nas jest to trudne do zrozumienia, ale wówczas było to przełomowe - otóż mogłem posiadać własny zegar w swoim domu, znów przywilej nielicznych i bogatych. 

Zegar w domu, w kieszeni, na łańcuszku z racji wartości.

Upływały lata, rozwijały się zegarki pod względem rozwiązań technicznych, postępującej precyzji chodu, dalszej miniaturyzacji. Zegary zabierano na morze i były pilniej strzeżone od ładunku, a te najpiękniejsze trafiały do kolekcji i skarbców, możnych tego świata.

Najcenniejsze kolekcje są skrzętnie skrywane przed oczami plebsu.

Nastał wiek XX, stopniowo za sprawą postępu technicznego, ale także konfliktów militarnych potrzeba odmierzania czasu stała się czymś naturalnym i koniecznym. Fabryki pracują pełną parą i produkują setki tysięcy, miliony sztuk - co oczywiste, cena staje się przystępniejsza ale dalej jest to przedmiot w powszechnym odbiorze cenny i kosztowny.

Produkcja masowa.

I wreszcie jako ostatni akt trzeba wspomnieć o wielkiej zmianie jaką przyniósł kryształ kwarcu zastosowany w prostym acz bezdusznym zastosowaniu go do precyzyjnego odmierzania odcinków płynącego czasu. To rozwiązanie ma kluczową zaletę - jest zdecydowanie tańsze i bardziej opłacalne w kategorii masowej produkcji. Czy można policzyć zegarki na świecie? Czy można policzyć zegarki kwarcowe?

Dokładny, tani werk kwarcowy - przyczyna zamieszania.

Jak się domyślacie co masowe - to tanie i w tym przypadku tak jest. A zatem akt się dokonał, zegarek z jego wartością spadł z piedestału i stał się zwykłym przedmiotem, jak jednorazowe plastikowe sztućce czy wymienne worki do odkurzaczy - ot kawałek plastiku, elektronika za kilka jenów tanio, tanio, tanio.

Produkcja masowa.

I tu dochodzimy to właściwego tematu - zegarek tani czyli jaki? Znów pojawiają się kolejne pytania - co oznacza tani? Dla jednych zegarek zaczyna się od kilku cyfrowej kwoty na wystawie przeszklonego salonu, dla innych poniżej pewnej kwoty w ogóle termin zegarek nie przejdzie przez usta, a przecież mówimy o czymś wspaniałym. Cóż z tego że obecnie funkcję odmierzania czasu możemy umieścić we wszystkim od telefonu po pralkę, kuchenkę mikrofalową czy cokolwiek co da się w ten sposób oprogramować i wyświetlać, sokoro dalej miliony sztuk zegarków tanich znajdują swoich zadowolonych nabywców dla których na co dzień służą i spełniają swoje zadanie. 

Jeśli by nikt tanich zegarków nie kupował, to po co by je produkowano?

Czy to, że są tanie i zazwyczaj gorzej, niechlujniej wykonane od  innych czsomierzy w jakiś sposób je dyskredytuje? Czy kiedy nie mielibyście żadnego zegarka a do wyboru najtańszy i najprostszy czasomierz założylibyście go czy nie?

Wiem zawsze znajdą się tacy co powiedzą że nie, ale trudno się nie oprzeć porównaniu tak mówiących do rozkapryszonych i rozpieszczonych dzieci wybredzających to zjem - tego nie zjem. Jak wiadomo doświadczenie głodu zmienia człowieka i jego podejście do jedzenia. Czy do czegoś zmuszam? Nie, raczej namawiam aby przyjrzeć się temu segmentowi i zobaczyć jaki on jest.

Jakie zatem są zegarki tanie? Otóż wiadomo, że w znakomitej większości bazują na masowo produkowanym mechanizmie kwarcowym, zazwyczaj ich elementy są proste w wykonaniu, lecz aby się sprzedawały swoją stylistyką i wykończeniem aspirują do nazwijmy to "pełnowartościowych" markowych zegarków. Często trud wzorniczy i produkcyjny jest tu na najwyższym szczeblu sprawności i poprawności - nie ukrywam wiele z nich jest całkiem miłych na pierwszy rzut oka. Oczywiście niebezpiecznie zbliżamy się do rejonów nazywanych zapożyczeniem, stylistycznym piractwem, podróbką, repliką, kopią - temat ten zasługuje na osobny wątek wielu emocji jakie wywołuje i kiedyś spróbuję, łącząc wiele głosów, dać mu wyraz na blogu. Odsuńmy ten watek na chwilę i wróćmy do tego jakimi są te zegarki i skąd się to bierze - można zaryzykować stwierdzenie, że do kosztu wykonania i wkładu producenta (często anonimowego dla nas) zalicza się właśnie ów "design". Dobrze wiadomo, iż jest to siła napędowa sprzedaży i znaczący koszt produkcji. Sądzę, że jest to jeden z czynników dla których tak masowo i tak zręcznie czerpie się z pominięciem lub ominięciem praw autorskich i patentowych stronę wizualną z tego co klienci kupują.

Obecnie mamy więcej modeli i typów zegarków niż kiedykolwiek wcześniej.

Konkludując - nie zamykajmy oczu na  potężny segment zegarków tanich. Ten segment istnieje jest tuż obok nas, na każdym bazarku, sklepiku w supermarkecie, w insercie do pisma dla dzieci możemy je znaleźć i kupić. Proponuję przyjrzeć się owej różnorodności, docenić ją i poznać choć kilka modeli. Daleki jestem od wartościowania i przyszywania metek, oraz szufladkowania bo kilka z marek które zaprezentuję poniżej w zasadzie nie jest lowcostowych ale posiadając modele w ofercie sprzedawane wg. polityki cenowej bardzo tanio jako takie przechodzą w odbiorze do tego segmentu.

Poniższe subiektywne zestawienie oparłem na prostym kryterium - zegarek nazwijmy to tani będzie zegarkiem w cenie do 100zł, przy czym mówimy o zegarkach zupełnie nowych, często z papierami czy przywieszkami i opakowaniem. Zdaję sobie sprawę że pisząc np. o zegarkach vintage i rynku aukcyjnym, w cenie do 100 zł mozemy mieć zupełnie inne modele i marki stąd powyższe kryteria. Poniżej prezentowane zegarki są dostępne w większości na polskim rynku, ceny ich są stabilne, tak, że stale sie mieszczą w tym przedziale.Wybór mój dotyczył zegarków męskich.

Zatem mamy w ręku 100 zł i cóż możemy za to nabyć?

Perfect

Listę zdecydowanie otwiera marka Perfect, marka która stała się synonimem tanich zegarków, wręcz weszła do słownika -"byle jaki perfect z bazaru", Jednak i wśród Perfectów są zegarki całkiem udane, ostatnio powiększono optycznie koronki, zegarki te są w miarę przyzwoicie wykonane, z dosyć dobrymi jak na tą cenę przystało bransoletami. Cena w przedziale 40-80zł, polecam modele bez atrap niedziałających przycisków czy sztucznych wskazówek - proste i czytelne.

Casio A158 WA

Casio - wśród wielu modeli posiada szereg modeli przystępnych cenowo. Powyższy jest kultowym obecnie zegarkiem nawiązującym do lat 80-90, bardzo dobrze wykonanym. W przypadku Casio i oryginalnych baterii mamy spokój z ich wymianą na kilka lat (do 10-ciu) - jednym słowem dobry zakup.

Casio MTP

I wersja klasyczna MTP - w obu wypadkach mieścimy się w przedziale 80 -100zł.

Do tego dodałbym jeszcze zegarki Casio typowo "elektroniczne" których zakup względem jakości jest bardzo rozsądną inwestycją:

Doskonały model Casio W800

Q&Q

Q&Q to kolejna po Perfekcie marka kojarząca się z bazarami i marną jakością. Nic bardziej mylnego. Jest to firma o długiej tradycji, od początku związana z zegarkami kwarcowymi o dobrej jakości, nawet lepszej niż w wypadku Perfectów. Ceny powyższego (mocno stylizowanego na Seiko "pepsi") modelu rozpoczynają się od ok. 70zł - przy obrotowym bezelu.

Timex Marathon

Timex

Timex - marka kojarzona ze sportowymi zegarkami, ma w swoim portfolio kilka udanych modeli naprawdę tanich przy zachowaniu doskonałej w tej klasie jakości, do tego o różnej stylistyce od sportowych po militarne i udaną linię expedition ceny od ok. 90zł.

Eyki

Eyki overfly

Na koniec, aby był element zaskoczenia, mało znana na naszym rynki marka Eyki - ciekawe stylistycznie zegarki, nie najgorzej wykonane technicznie, ceny na zagranicznych portalach zaczynają się od kilku (!) dolarów, u nas przez "pośredników" w granicach 100zł przy niestety małym wyborze modeli.


Oczywiście zestawienie to jest tyko zasugerowaniem kierunku, z pewnością szukając zegarka taniego wystarczy o 20żł przekroczyć granicę 100zł i możemy już mówić o np. marce Lorus na licencji Seiko czy wielu innych ciekawych i niedrogich zegarkach. Co dociekliwsi zauważą że nie ma tu zegarków naprawdę tanich w granicach 7-10zł, np. popularnych "Jelly Watch" jednak one znajdą się w innym zestawieniu - już wkrótce.