Ciche zakątki w okolicach warszawskiej Pragi. Na
ulicach pusto, piaskownice puste. Środek lata, żar leje się z nieba. W taką
pogodę postanowiłem się osobiście spotkać z p. Mateuszem
Piechnikiem. Prowadzi on niszowy butik, bo chyba to słowo najbardziej tu
pasuje, o nazwie Art&Time.
Znaleźć w nim można zegarki, paski, narzędzia zegarmistrzowskie i pióra wieczne, a ja w zasadzie
szczęśliwym trafem właśnie go odkryłem.
W ciekawie zaaranżowanym mieszkaniu na poddaszu,
od razu widać, że jeden z domowników ma pasję kolekcjonerską. Gablotki, rozłożone
pokrowce tu i ówdzie narzędzia zegarmistrzowskie, wieczne pióra, z etui
wyglądają oryginalne paski Hirsh.
Jak się domyślacie oczy mi rozbłysły. Dalsze
spotkanie na którym poruszyliśmy wiele tematów jako głodni konwersacji
miłośnicy zegarków, potoczyło się gładko i dopiero wydzwaniające do nas Żony
przypomniały nam o upływie czasu.
Czym się zajmuje i jaki ma osobisty stosunek do
zegarków przybyły z Trójmiasta do Warszawy historyk sztuki, znawca i smakosz
pięknych przedmiotów? O tym właśnie w poniższym wywiadzie z serii „Rozmowy o Zegarkach” – zapraszam.
![]() |
Tissot - dzisiejszy bohater wywiadu. |
M.P.: Zegarek jest dla mnie praktyczną ozdobą.
Ozdobą ponieważ to najbardziej charakterystyczny element męskiej biżuterii,
jednak gdyby zegarek nie spełniał swoich nominalnych funkcji t.j odmierzania
czasu, prawdopodobnie bym go nie nosił.
Zatem na co zwraca Pan uwagę przy wyborze
zegarka - cechy, funkcje, komplikacje, a może coś innego?
M.P.: Jestem typowym wzrokowcem, poza tym zakup
zegarka jest dla mnie czynnością bardzo emocjonalną. Skutkuje to tym, że
najpierw podchodzę do zegarków, które potrafią przyciągnąć moją uwagę. Dopiero
mając egzemplarz w ręku oceniam jego parametry, manufakturę, stan techniczny i
wizualny. Często wybieram zegarki niszowe, mało znanych marek, ale o
oryginalnym wzornictwie.
Czy kolekcjoner i miłośnik zegarków ma jeszcze
jakiś niedościgniony zegarek marzeń a jak tak to jest nim...?
M.P.: Myślę, że to właśnie kolekcjonerzy i
miłośnicy, niezależnie od tego co zbierają mają, najwięcej swoich
kolekcjonerskich „Mount Everestów” i „K2”. Ludzie z pasją zawsze szukają
pożywki, która jest dla nich paliwem do dalszego działania. Takie odległe i
pozornie nieosiągalne cele są właśnie tym paliwem. Mój zegarek marzeń? Myślę,
że wymienił bym kilka: klasyczny złoty IWC, Corum Admiral i Patek Philip,
właściwie każdy model.
Zajmuje się Pan także sprzedażą rzadkich
szwajcarskich zegarków - czy połączenie biznesu z osobistą pasją nie wpływa na
to, że na zegarki nie może już Pan czasem patrzeć?
M.P.: Mam to szczęście, że moja praca daje mi nie
tylko źródło utrzymania, ale również wielką satysfakcję z tego co robię. Jestem
oczywiście tylko człowiekiem, a nie maszyną więc często dopada mnie zmęczenie,
ale o znudzeniu zegarkami nie ma na razie (oby nigdy) mowy. W zasadzie jest
wręcz przeciwnie, kiedy z wielkim żalem wysyłam nowemu właścicielowi
egzemplarz, który wyjątkowo przypadł mi do gustu.
Na co dzień na ręku najczęściej gości...
M.P.: Nie posiadam własnego zegarka. Na co dzień
noszę okazy, które wcześniej czy później trafią do mojej oferty. Wynika to z
dwóch powodów. Po pierwsze w ten sposób jestem w stanie sprawdzić stosunkowo
dokładnie stan techniczny większości oferowanych walorów. Po drugie pozwala mi
to zachować pewien dystans do przedmiotu mojej działalności, jaki dzieli
kolekcjonera-pasjonata od handlarza-pasjonata jakim de facto jestem.
Chwila na wspomnienia- pamięta Pan swój
pierwszy zegarek? a może jakiś szczególny zegarek od którego tak naprawdę
zaczęła się przygoda z zegarkami?
M.P.: Oczywiście. Pomijając nie za dobrego,
kwarcowego Citizena, który był prezentem komunijnym i przepadł gdzieś w
odmętach przeszłości, pierwszym prawdziwym zegarkiem była Delbana. Znany
dosłownie wszystkim miłośnikom zegarków klasyczny model z lat 50-tych w mniejszej
kopercie 33,5mm z charakterystycznym czarnym ringiem na tarczy. Werk to Felsa
kaliber 365 łożyskowana na 17 rubinowych kamieniach. Zegarek o tyle mi bliski,
że jest to rodzinna pamiątka po zmarłej babci. Od niego wszystko się zaczęło.
Zdaje się, że oprócz zegarków Pańskie
zainteresowania to także paski do zegarków i wieczne pióra, co jest bardziej
dla Pana wciągające i interesujące, zegarki, paski czy może pióra?
M.P.: Staram się oferować moim klientom możliwie
jak najpełniejszą ofertę. Jeśli zegarek ma być praktycznym urządzeniem do
wskazywania czasu, to konieczny jest pasek lub bransoleta. Te jak wiadomo z
czasem ulegają zużyciu i konieczna jest wymiana. Oferuje również kilkadziesiąt
modeli narzędzi zegarmistrzowskich, które doskonale nadają się do domowego
warsztatu.
Pióra wieczne stanowią osobną gałąź mojej
działalności. Darzę je szczególną estymą jako przedmiot, który
najszybciej i najpełniej przenosi na papier ludzkie myśli.
I na koniec - pokazujemy dziś na blogu
Pańskiego Tissota Antimagnetique na 15 kamieniach, kilka słów o nim - czemu ta marka i model, czy jest
jakaś historia jego zakupu?
To jeden z moich ulubionych zegarków. Model
pochodzi z lat 40-tych. Cenię go za niezawodny mechanizm i ponadczasową
stylistykę. Zegarek podoba mi się do tego stopnia, że jego wizerunek stanowi
logo mojej strony na Facebooku. Tissot to klasyczna, szwajcarska marka założona
w 1853 roku w miejscowości Le Locle. Obecnie w erze globalnej wioski i łatwego
dostępu do wszelkich dóbr materialnych marka ta nie ma już takiej renomy. W
latach 50-tych czy pod koniec 40-tych taki zegarek był w naszym kraju poza
zasięgiem większości szarych obywateli.
Dziękuję Panie Mateuszu za poświęcony czas i
zapraszam do kilku zdjęć, które zgodził się Pan użyczyć do zilustrowania tej
rozmowy.
![]() |
W klasycznej kopercie z ciekawą kolorystycznie tarczą |
![]() |
Szczególnie ciekawy jest profil koperty lekki a zarazem solidny |
![]() |
Tissot Swiss - i wszystko jasne, zwracam uwagę na mocowanie paska. |
Werk, prosty bez zbytnich udziwnień i przyozdabiania, szczególnie ładnie wygląda przesuwka regulatora. |
I na koniec z dobranym paskiem w gęstwinie solidnego męskiego nadgarstka. |
Nic tylko podziwiać fascynację zegarkami i obszerną wiedzę w ich temacie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń