Slider

Chwila cierpliwości...

Złomowy szpej

Opisywałem Wam mały wypad na złom w tym miejscu. Ale co ze sobą zabrałem? Oczywiście zegarek plus mało używany multitool nie specjalnie markowy który o dziwo dzielnie się spisał.

Zegarkiem był jeden z  modeli Poljota. Zwykły niezawodny zegarek. Prosty design i stalowa, tak stalowa a nie chromowana , koperta. Całość na własnoręcznie robionym pasku a'la nato. Zerknijcie sami:

Minusem tanich multtooli są okładziny z cienkiej blaszki

Ciekawostką w tym zegarku jest tarcza - posiadam trzy takie egzemplarze i każdy inaczej się odbarwia

Jeśli jednak szukacie klasycznego nie za dużego dobrego zegarka to ten Poljot jest świetnym wyborem



1 komentarz :

  1. Coś w nim jest, można za niewielkie pieniądze znaleźć coś bardzo ciekawie wyglądającego na nadgarstku..
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń